Idealnie wymodelowana linia żuchwy, to marzenie nie tylko większości kobiet, ale również mężczyzn. Nikt nie przepada za tzw. chomikami, czy drugim podbródkiem. Na zabiegi modelujące linię żuchwy decydują się pacjenci nie tylko ze względów estetycznych, związanych ze starzeniem, ale również dykutują to aktualne trendy, które można obserwować, chociażby u wielu osób ze świata show-biznesu. Czy taki zabieg jest prosty i jak się go wykonuje?
Według naszego eksperta dr. Marka Wasiluka, o młodym wyglądzie twarzy decydują dwa aspekty – górne powieki i linia żuchwy. To suma odpowiednich proporcji tych części ciała wpływa na atrakcyjny “look face”. Właśnie dlatego zabiegi modelowania żuchwy stały się tak bardzo popularne u pacjentów w różnym wieku.
Zabieg modelowania żuchwy nie jest jednak prosty. Wynika to z tego, że w zależności o różnych problemów dolnego odcinka twrazy trzeba wiedzieć, jak dobrać odpowiednie zabiegi, aby uzyskać efekt docelowy i przede wszystkim, aby był on naturalny. Osoby, które posiadają większe problemy w obrębie tej części twarzy, potrzebują dokładnie opracowanego planu zabiegowego, a jest to to możliwe tylko na podstawie dokładnej diagnozy, właściwej kwalifikacji do konkretnych zabiegów oraz posiadania odpowiednich umiejętności lekarza. Niestety, nie każdy gabinet ma do tego odpowiednie warunki.
Jak wygląda idealna linia żuchwy?
Naturalny kanon piękna sugeruje nam, że idealna twarz ma postać odwróconego trójkąta, a linia żuchwy jest wyraźnie odgraniczona od szyi – biegnąc od bródki, jako wierzchołek w dwóch kierunkach, aż do uszu i jest długą linią prostą.
Na czym polegają problemy estetyczne związane z linią żuchwy?
- Należy wiedzieć, że kość żuchwy u niektórych osób jest zasłabo wykształcona i wówczas dolna linia twarzy nie ma wyraźnego odgraniczenia od szyi. Stanowi to kompleks osób zarówno w starszym, jak i młodszym wieku.
- Dodatkowo, nadmiar tkanki tłuszczowej powoduje powstawanie drugiego podbródka, a to jeszcze bardziej psuje estetykę twarzy.
- Wiek niestety nie jest temu obojętny, ponieważ w wyniku procesów starzenia, skóra także w dolnym odcinku twarzy ulega zwiotczeniu i opadnięciu pod wpływem siły grawitacji oraz dochodzi do zaniku kości. Mogą pojawiać się również tzw. “chomiki”. Osoby, które już w młodości dostrzegają problemy ze słabo zarysowaną linią żuchwy, mogę spodziewać się, że ten problem nasili się wraz z wiekiem oraz może być to trudniejsze do skorygowania.
Jak wymodelować linię żuchwy?
Wyróżniamy dwie startegie zabiegowe, które są dedykowane modelowaniu żuchwy.
- Po pierwsze, u osób młodych, najczęściej wykonujemy zabiegi polegające na usunięciu tkanki tłuszczowej, czyli np. lipolizę iniekcyjną lub liposukcję. Lipoliza iniekcyjna jest mniej inwazyjna, ale również ma mniejsze zastosowanie, niż liposukcja. Jest ona dedykowana osobom, których problemy z żuchwą nie są aż tak zaawansowane.
- W drugim kroku przeprowadzamy zabiegi mające na celu zaostrzenie rysów dolnej części twarzy np. za pomocą stymulatorów objętościowych – polikaprolaktonu lub hydroksyapatytu wapnia. Inni najczęściej stosują kwas hialuronowy, ale nie jest to optymalne rozwiązanie w cięższych przypadkach. Kwas hialuronowy może prowadzić do skutków odwrotnych, ponieważ jest ciężkim wypełniaczem. Może ściągać skórę w dół i doprowadzić do jeszcze większego zwiotczenia tkanki. Dlatego w klinice L’experta niechętnie stosujeemy kwas hialuronowy do modelowania żuchwy. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest polikaprolakton, który pobudza wytwarzanie naturalnej tkanki, daje stałe efekty, ale trzeba go stosować bardzo precyzyjnie. Najlepsze efekty uzyskuje się, gdy preparat podawany jest w mniejszych ilościach, ale w kilku seriach powtórzeń. Efekty widoczne są po kilku miesiącach, w momencie, gdy zaczyna wytwarzać się endogenny kolagen. Zabiegiem uzupełniającym u młodych osób może być również podanie toksyny botulinowej w mięśnie żwaczy oraz w linii żuchwy, by unieść, wyszczuplić i zaostrzyć kształt twarzy.
- U osób starszych należy uzupełnić cały proces o metody liftingujące i unoszące skórę, np. HIFU, radiofrekwencję mikroigłową lub stymulatory objętościowe.