BOSKA KLINIKA - Z NAMI BĘDZIESZ WYGLĄDAĆ I CZUĆ SIĘ NIEZIEMSKO!

Jak bezpiecznie powiększać pośladki?

  1. Home
  2. /
  3. Archiwum
  4. /
  5. Blog
  6. /
  7. Jak bezpiecznie powiększać pośladki?

Modelowanie pośladków za pomocą kwasu polimlekowego, kwasu hialuronowego, lipotransferu czy implantów jest zabiegiem inwazyjnym. Co więc zrobić, żeby się uchronić przed powikłaniami?

Zabiegi powiększania pośladków za pomocą preparatów, czyli z grupy zabiegów medycyny estetycznej teoretycznie są mniej inwazyjne niż chirurgii plastycznej z implantami. Mimo to, także procedury medycyny estetycznej mogą być ryzykowne. Dlaczego? Przy powiększaniu pośladków podajemy preparat w tkankę tłuszczową. Ale jeśli ktoś zrobi to nieumiejętnie i poda zbyt głęboko wykorzystywaną substancję, to może uszkodzić mięśnie. Mięśnie są bardzo mocno unaczynione i takie masywne uszkodzenie drobnych, ale w dużej ilości naczynek może spowodować, że przez sprzęgnięte ścianki, dostaną się do nich mikrofragmenty wstrzykiwanego do powiększania preparatu. Te powikłania są drastyczne. Jeśli preparat wędruje i dostaje się przez naczynia włosowate do dużych naczyń żylnych, a potem przez serce dostaje się do płuc, to tam potrafi je zatkać i może doprowadzić do zatorowości płucnej i w tym mechanizmie może dojść nawet do zgonu.

Innymi powikłaniami mogą być alergie, stany zapalne, ropnie, a nawet sepsa. To wszystko wiąże się z ilością podawanego preparatu, którego w pośladki należy wstrzyknąć bardzo dużo nawet 100 ml. To jest potężna dawka ciała obcego i potężna dawka pewnej pożywki dla bakterii. Jeśli zabieg wykonywany jest w warunkach antyseptycznych, taka ilość preparatu może wywołać bardzo duży stan zapalny, który może zakończyć się nawet sepsą. Oczywiście mamy hialuronidazę, antybiotyki i inne możliwości, które potrafią radzić sobie z powikłaniami po kwasie hialuronowym, ale w takim przypadku sama hialuronidaza jest niemożliwa do przeprowadzenia (kwasu jest po prostu za dużo), a leczenie wymaga wielu miesięcy terapii i nadzorowania stanu zdrowia.

Jak więc ustrzec się powkłań przy powiększaniu pośladków?

  1. Przede wszystkim zabiegi modelowanie pośladków lub innej partii ciała zawsze powinien wykonywać lekarz, ponieważ jest to inwazyjny zabieg, z racji oddziaływania preparatu czy implantu na cały organizm. Specjalista powinien mieć doświadczenie stricte w tej procedurze.
  2. Poza tym pacjent musi być odpowiednio zakwalifikowany medycznie do zabiegu. Należy sprawdzić nie tylko, czy jego problem kwalifikuje się do wykonania procedury, ale też czy pacjent jest idealnie zdrowy, bez żadnej infekcji.
  3. Kolejnym warunkiem jest dobre wykonywanie zabiegu. Co to znaczy? Oczywiście w warunkach jak najbardziej sterylnych. Np. sam preparat czy implant powinien być sterylny i jak najlepszej jakości. To ma większy wpływ nie tyle na estetykę, ale na bezpieczeństwo. Tylko dobrej jakości środku, które wykorzystujemy będą tolerowane przez organizm i nie wystąpi niepożądana reakcja alergiczna.
  4. Następną złotą zasadą jest rozłożenie zabiegu preparatami do modelowania pośladków na etapy. Jeśli macie taką możliwość, to nie róbcie tego na raz, od razu z maksymalnym efektem. To ma wpływ i na estetykę, ponieważ lepiej jest po kilku tygodniach raz jeszcze skorygować kształt i na bezpieczeństwo, ponieważ organizm nie dostaje dużej dawki preparatu na raz
  5. Należy wybrać najlepszą dla danej osoby metodę:
    1. Kwas polimlekowy – jest najbezpieczniejszą metodą, pod warunkiem, że pacjent jest dobrze zakwalifikowany. Po kwasie polimlekowym prawie niemożliwe jest wystąpienie sepsy. Bardzo mało prawdopodobne, najmniej z wszystkich metod dostępnych, jest wystąpienie zatorowości naczyń krwionośnych. Największym ryzykiem po kwasie polimlekowym jest pojawienie się grudek. Kwas polimlekowy daje też najbardziej naturalny efekt.
    2. Kwas hialuronowy – jest to metoda, która daje największe ryzyko wywołania stanu zapalnego i nietolerancji – jest więc najmniej bezpieczny. Poza tym daje najsłabszy efekt wizualny, ale i całościowy – kwas hialuronowy chłonie wodę, tworzy mikroobrzęk, przez co pośladki stają się twarde i nieprzyjemne w dotyku. Może też się przemieszczać. Z czasem zanika, przez co efekty nie są trwałe.
    3. Lipotrnsfrer – trzecią metodą, którą stosujemy jest własny tłuszcz i to jest metoda, która daje największe ryzyko zatorowości, czyli największego powikłania. Jest to metoda, która daje średnie ryzyko zakażenia. Pomimo, że lipotransfer jest mocno promowany i zachwalany, to w przypadku pośladków w praktyce rzadko się to udaje zrobić, bo po pierwsze ciężko taką dużą ilość tłuszczu uzyskać, a poza tym jest to zabieg dosyć ryzykowny.
    4. Implanty – nie mamy ryzyka zatorowości. Ryzyko sepsy będzie mniejsze. Występuje jedynie problem z estetyką, ponieważ efekty wyglądają najbardziej sztucznie. Aczkolwiek po implantach efekty są najbardziej spektakularne.