Proces starzenia należy traktować jak chorobę przewlekłą. Aby mu zapobiegać i utrzymywać pod kontrolą, należy go stale i regularnie leczyć. Dwa miesiące nie zawsze wystarczą , aby przejść pełny program odmładzający, zwłaszcza u osób starszych, po 50 roku życia, które mają nasilone objawy procesu starzenia i nigdy dotąd nie korzystały z zabiegów medycyny estetycznej. Nie oszukujmy się, w takim przypadku nie odmłodniejemy o 10 lat w kilka tygodni.
Mimo to jednak, możemy w tym czasie poprawić wygląd twarzy i potraktować intensywną kurację odmładzającą przed karnawałem, jako wstęp do regularnego dbania o jakość skóry. A osoby młodsze, u których zmiany są mniej nasilone, zdecydowanie w tym okresie mogą znacząco zregenerować wygląd swojej twarzy.
Kaliber, natężenie i rodzaj zabiegów odmładzających dobieramy więc w zależności m.in. od wieku pacjenta i stopnia zmian spowodowanych starzeniem. Pamiętajmy też, że każda osoba może mieć inaczej nasilone problemy związane ze starzeniem się twarzy. U jednych pacjentek bardziej zaznaczone są zmarszczki mimiczne wokół oczu i na czole, widoczne plamy i przebarwienia starcze, inne bardziej narzekają na wiotkość skóry, powstałe bruzdy i tzw. chomiki. Każdy z tych objawów usuwamy za pomocą innych zabiegów.
Przed rozpoczęciem terapii nasi lekarze medycyny estetycznej obowiązkowo wykonują dokładną diagnozę i na jej podstawie dobierają zabiegi oraz ich parametry dostosowane indywidualnie do predyspozycji i potrzeb każdej osoby. To podstawa.
Zabiegi prewencyjne można wykonywać już od 20 roku życia. Metody takie jak mezoterapia osoczem bogatołytkowym wspaniale odżywia skórę, regularnie wykonywane mocne peelingi sprawiają, że proces wymiany komórkowej szybciej w niej następuje, a np. botox uniemożliwia zagniatanie tkanki, przez co nie powstają zmarszczki mimiczne.
Zabiegi odmładzające wprowadzajmy już od momentu, gdy oznaki procesu starzenia stają się widoczne (zazwyczaj koło 30 roku życia). W ten sposób możemy im najlepiej i najłatwiej przeciwdziałać, bazując na metodach regenerujących, a nie sztucznie kamuflujących. Dzięki takim zabiegom pobudzamy komórki do produkcji kolagenu. W ten sposób realnie likwidujemy powstałe zmarszczki i opadnięcia, poprzez odtwarzanie naturalnych struktur tkanki, a przy tym opóźniamy proces starzenia, (którego przecież jako takiego nie możemy na stałe zatrzymać), zapobiegając powstawaniu nowych zmian. Metod regenerujących jest bardzo wiele np. ablacyjny laser frakcyjny, radiofrekwencja mikroigłowa, HIFU, biostymulatory takie jak Ellanse, czy Sculptra.
Zabiegi odmładzające na bazie sztucznych wypełniaczy powinny być zarezerwowane tylko dla osób starszych (po 50/60 r.ż.) z bardzo mocnymi ubytkami, których nie da się już naturalnie odtworzyć. U tych pacjentów zabiegi regenerujące wykonujemy zdecydowanie mocniej i częściej niż u młodszych i pełen efekt w miarę potrzeb dopełniamy wypełniaczami oraz np. nićmi liftingującymi.
Okres jesienno-zimowy bardzo sprzyja wykonywaniu zabiegów silnie odmładzających. Możemy teraz postawić na większość metod regenerujących, które wymagają również rekonwalescencji. To dlatego, że obecnie na zewnątrz operuje mniejsze promieniowanie UV, które nie powoduje zagrożenia powstawania powikłań po tego typu zabiegach. Do takich metod możemy zaliczyć laser frakcyjny, radiofrekwencję mikroigłową, czy silne peelingi medyczne takie jak The Perfect Derma Peel. Skóra po ich wykonaniu musi mieć od doby do tygodnia na wygojenie i/lub dojście do siebie. Wskazane jest więc w tym czasie wzięcie kilku dni wolnego.
Niektóre z zabiegów, zwłaszcza te o najlepszym, naturalnie regenerującym działaniu, wymagają również czasu na pojawienie się efektów. To dlatego, że stymulują one tkankę do wytworzenia endogennego kolagenu i elastyny, co trwa około miesiąca.
Jako wisienkę na torcie możemy wykonać zabiegi takie jak botox czy wypełnienie niewielkiej bruzdy. Te metody dają praktycznie natychmiastowe efekty, nie wymagają rekonwalescencji, możemy je więc wykonać na ok. 10 dni przed wielkim wyjściem. Musimy jednak wiedzieć, że powinny być uzupełnieniami innych, regeneracyjnych zabiegów, ponieważ działają na chwilę (ok. 6-9 miesięcy) i realnie nie cofają procesu starzenia.
Jeśli więc chcemy odmłodzić się na dwa miesiące przed karnawałem musimy pamiętać, że silniejsze zabiegi należy zaplanować i wykonać na samym początku tego okresu, tak aby skóra zdążyła się w pełni zregenerować i aby efekty zdążyły być widoczne. Poza tym specjalista musi dostosować na ten czas cykl zabiegów do rodzaju naszych zmian, a także wieku.
