Nowoczesna ortodoncja w L'experta

Ortodoncja w naszej klinice to coś więcej niż tylko leczenie wad zgryzu. To filozofia zakładająca troskę o piękne, proste zęby Pacjenta, ale również harmonijną twarz, całościowy właściwy rozwój i dobre zdrowie. Nakreśliła ją współzałożycielka kliniki, ortodontka – lek. stom. Kamila Wasiluk, która od lat nie tylko w gabinecie, ale również na swoim blogu, jako Mama Ortodonta edukuje i uświadamia Polaków jak właściwie dbać o zgryz. W L’expercie kierujemy się tymi zasadami i wdrażamy je u naszych Pacjentów, dzięki czemu efekty ich leczenia są bardzo dobre i trwałe, nie tylko w obrębie zniwelowania wady zgryzu, ale również wpływają pozytywnie na inne aspekty zdrowia i urody. Na czym więc one polegają?     

Przede wszystkim na uświadomieniu sobie, że dbanie o rozwój zgryzu człowieka powinno zacząć się tak naprawdę od momentu jego narodzin, a następnie trwać przez wszystkie kolejne etapy jego życia. W okresie wzrostu należy bacznie obserwować jak rozwija się zgryz dziecka i sprawdzać, czy nie występują czynniki, które mogą go zaburzać.

Już u niemowląt rodzaj karmienia i technika pobierania mleka oraz sposób układania ust i spanie z otwartą buzią mogą wpływać na rozwój zgryzu. Gdy dziecko jest maleńkie, za krótkie wędzidełko języka, słabe napięcie mięśniowe i nieprawidłowa pozycja spoczynkowa języka nie powinny uchodzić uwadze świadomych rodziców, którzy w takiej sytuacji powinni zacząć szukać pomocy specjalistów. Zachęcamy więc, aby zgłaszali się do nas. Wychwycimy wszelkie nieprawidłowości i pokierujemy dalszym działaniem tak, aby zniwelować występujące u maleństwa patologie.

Zbyt krótkie wędzidełko można bowiem bezpiecznie podciąć i w ten sposób „uwolnić” język oraz, poprzez wykonywanie ćwiczeń, zrehabilitować jego ułożenie. Język w spoczynku, czyli w momentach kiedy nie jemy i nie mówimy, powinien spoczywać na podniebieniu. Neurologopeda, do którego jest kierowane dziecko, musi mieć kompetencje do pracy z niemowlętami. Terapia polega na wykonywaniu odpowiednich manewrów i ćwiczeń w obrębie jamy ustnej oraz zbudowaniu jej prawidłowej postawy, czyli złączonych ust i ułożenia języka na podniebieniu.

U nieco starszych dzieci – przedszkolaków i dzieci w wieku szkolnym należy zwracać uwagę na szereg czynników środowiskowych, których zaniedbanie może skutkować nieprawidłowym rozwojem kości twarzoczaszki i pojawieniem się wad zgryzu. W tego typu profilaktyce ortodontycznej kładziemy nacisk na to, aby dziecko miało drożne drogi oddechowe i mogło swobodnie oddychać przez nos, a nie przez usta, co jest jedną z głównych przyczyn rozwoju wad zgryzu. Radzimy więc jak  m.in. dbać o odporność, leczyć alergie, czy konsultować przerost trzeciego migdałka u laryngologa. Zwracamy uwagę na to, czy dziecko chrapie w nocy lub czy sepleni. Pomagamy odzwyczajać malucha od jego złych nawyków takich jak: nawykowe oddychanie ustami, ssanie smoczka czy kciuka oraz picie z butelki po pierwszym roku życia. 

Takie podejście wymaga bardzo dużego zaangażowania ze strony opiekunów, dlatego edukujemy ich i wspieramy. Niezbędne jest również włączenie do terapii innych specjalistów. Mimo, że taka holistyczna strategia jest niełatwa i dość złożona, to wiemy, że tylko patrząc szeroko i działając interdyscyplinarnie możemy sprawić, że zgryz małego pacjenta będzie miał szansę naprawdę dobrze się rozwijać.

Jeżeli rodziców nic nie niepokoi, pierwsza kontrolna wizyta ortodontyczna powinna się odbyć najpóźniej w 7 roku życia dziecka. Oczywiście, jeśli wcześniej inny specjalista (np. stomatolog, pediatra czy logopeda) zauważy pewne nieprawidłowości lub sam rodzic ma wątpliwości co do rozwoju zgryzu jego dziecka, zawsze warto przyjść wcześniej do naszych specjalistów, którzy odpowiednio zdiagnozują ewentualny problem i pokierują dalszym leczeniem.

Gdy nieprawidłowości w rozwoju zgryzu już postępują, leczenie ortodontyczne można rozpocząć w każdym wieku, tak aby jak najszybciej zatrzymać zły rozwój i wpłynąć na jego korektę.

U najmłodszych pacjentów (czyli 2-5 r.ż.) terapia obejmuje głównie ćwiczenia mięśniowo-posturalne i działanie poprzez eliminację przyczyn rozwijającej się wady zgryzu oraz włączenie do leczenia aparatów profilaktycznych takich jak np. trainery. Są to silikonowe szyny, zaprojektowane tak, że łuki zębowe są nakierowane na odpowiednie rynienki, a język jest umieszczony w miejscu, gdzie sugeruje aparat. Natomiast na aktywne leczenie ortodontyczne aparatami wyjmowanymi większość dzieci z reguły jest dojrzałych emocjonalnie w 6-7 roku życia, choć niejednokrotnie zdarzały nam się też 4-latki dobrze współpracujące przy wykonywaniu wycisku i podczas dopasowania aparatu, a potem w noszeniu go. Terapia zawsze jest dobierana indywidualnie do małego Pacjenta, w zależności od wieku i chęci współpracy. Na pewno błędem jest oczekiwanie, aż dziecko będzie mieć pełne stałe uzębienie i czekanie do tego czasu – jest to wiek  11-13 lat. Wówczas na zawsze pozostaje już utracony potencjał wzrostowy, podczas którego wady leczy się szybciej i łatwiej. Aparaty stałe z powodzeniem można stosować także w okresie uzębienia mieszanego, czyli wówczas, gdy w jamie ustnej są obecne zęby stałe i mleczne. Zaskoczeniem może być to, że stosujemy także aparaty stałe u małych  Pacjentów - wówczas zamki ortodontyczne są naklejane tylko na zębach stałych z ominięciem zębów mlecznych. Są to tzw. aparaty stałe częściowe. Taką terapię można zacząć już ok. 9 roku życia, w późnym uzębieniu mieszanym, gdy mamy jeszcze szansę w miarę plastycznie przemodelować ustawienie łuków zębowych i zębów, ponieważ dziecko nadal rośnie.

Często jest tak, że Pacjent z nieprawidłowościami jest pod obserwacją ortodontyczną przez kilka lat. Często jego terapia rozłożona jest na etapy – naprzemiennie wchodzimy z okresem intensywnego leczenia i okresami obserwacji. Wkraczamy z aktywnym leczeniem wówczas, gdy czas i wiek jest odpowiedni na korygowanie nieprawidłowości, a pomiędzy okresami aktywnego leczenia pod obserwacją pozwalamy na wyrzynanie się kolejnym stałym zębom. Bardzo często bywa tak, że przechwytując wadę w początkowym etapie jej rozwoju i niwelując czynniki, które się do niej przyczyniały, nakierowujemy rozwój zgryzu na właściwe tory i nie potrzeba później już wdrażać dodatkowego leczenia.

Oczywiście leczenie ortodontyczne może być prowadzone również u nastolatków i u osób dorosłych w każdym wieku, u których mimo zakończonego wzrostu i świadomości, że terapia będzie w pewnym stopniu kompromisowa, możemy za jej pomocą znacząco poprawić estetykę uśmiechu. Często u dorosłych pacjentów takie leczenie ortodontyczne wykonujemy w ramach terapii interdyscyplinarnych po to, aby wspomóc inne działania stomatologiczne np. leczenie protetyczne, czy periodontologiczne, a także np. wspólnie ze specjalistami z zakresu medycyny estetycznej zatroszczyć się o młody i piękny wygląd twarzy. 

Każdy pacjent przed rozpoczęciem terapii ortodontycznej dostaje od nas plan leczenia, który ustalany jest na podstawie przeprowadzenia z nim wywiadu i wykonania dokładnej diagnostyki. Ortodonta w planie zawiera etapy terapii, jaką proponuje przeprowadzić, która jest dopasowana  indywidualnie, nigdy wedle ogólnego schematu. Należy wiedzieć, że to ortodonta steruje wykorzystywanymi narzędziami, aparaty same z siebie nie leczą.

Jak widać nowoczesna ortodoncja to nie tylko leczenie za pomocą aparatów. To również szereg działań terapeutycznych i wprowadzenie właściwego stylu życia, które synergicznie pozwolą zadbać o piękny zgryz i proste zęby.

Efekty terapii